GLKS Nadarzyn: KS Konstancin 3:4
Dwa oblicza zespołu z Konstancina!
Nie trzeba nikomu tłumaczyć jak bolesne są ciosy 3 razy zadane bramkarzowi do przerwy oraz jak bolesna jest utrata czołowego zawodnika pod czas meczu? A jednak potrafimy się podnieść po uderzaniach rywala i z wyniku 3:1 do przerwy potrafiliśmy oddać my trzy cele uderzania i ustanowicie wynik spotkania na 3:4! Mimo przeciwności losu, mimo obicia słupków i poprzeczek potrafiliśmy wykrzesać z siebie jeszcze trochę i wygrać to spotkanie! słowa uznania dla Eryka Kirka za hattricka!
Komentarze